- To przecież ja Twój ukochany.- powiedział zbliżając się do
zielonookiej. Ta wymierzyła w niego cios odpychając go na tańczących ludzi a
sama uciekła. Po chwili niebieskooki zorientował się że nie ma jego kunoichi.
Przeszukał każdy kąt salonu, lecz jej nie było.
- Lee widziałeś Sakure-chan?- zapytał zdenerwowany blondyn.
- O… tak. Rozmawiałem z nią, chciałem ja pocał…..
- Gdzie poszła?!- warknął unosząc go za koszulkę ku górze.
- Pobiegła w stronę pokoi na pierwszym piętrze.
- Dzięki.- powiedział i rzucił czarnookim na ścianę. Przemierzał
korytarze w poszukiwaniu zielonookiej, zostały mu do sprawdzenia tylko dwa
pokoje a po chwili już jeden. Przełknął głośno ślinę i powolnym ruchem
przekręcił klamkę, drzwi otworzyły się. Ujrzał on Haruno siedzącą na łóżku,
trzęsła się ze strachu oraz płakała. Nagle jej zielone oczy patrzyły w kierunku niebieskookiego który się do niej
zbliżał:
- Sakura-chan.. Mogę usiąść?- zapytał niepewnie aby nie
„spłoszyć” kunoichi. Ta pokiwała twierdząco głową nie wypowiadając ani słowa,
nadal wpatrując się w blondyna.
- Dlaczego uciekłaś?
- Bałam się.- powiedziała cichutkim głosem.
- Kogo?
- Tych ludzi.
- To nasi przyjaciele.- powiedział spokojnie przysuwając się
do różowowłosej.
- Ale on był podobny do tego który mnie skrzywdził!- krzykła
przylegając do klatki piersiowej liska. Uzumaki oplótł wokoło niej niepewnie ręce i przytulił ją
lekko do siebie.
- Skarbie to był Lee.- powiedział zatapiając twarz w jej
aksamitnych, pachnących szamponem wiśniowym włosach. Na co ona bardziej wtuliła
się w blondyna, poczuła jego perfumy, dobrze pamiętała ten zapach słodkich
perfum niebieskookiego mieszających się z zapachem ramenu. Natłok wspomnień
zaczął powracać do jej umysłu w objęciach Uzumakiego. Wszyscy przyjaciele, ich
twarze, właśnie ich przypominała sobie wszystko co o nich wiedziała. Podniosła
głowę ku górze wpatrując się w błękitne oczy Jinchuuriki.
Różowowłosa po chwili wpatrywania się w blondyna, założyła
mu ręce na kark. Zdezorientowany blondyn nie wiedział co ma robić więc zaczął
oddalać się od zielonookiej:
- Sakura-chan co ty robisz?!
- Kocham Cię lisku!- powiedziała kładąc się na nim tym samym
złączając się z nim w pocałunku, który po chwili niebieskooki zaczął oddawać,
lecz z braku oddechu musiał go na chwilę przerwać:
- To odzyskałaś pamięć?
- Tak pamiętam wszystko! Dziękuje.- powiedziała przytulając
się do chłopaka.
- To co może wracamy do reszty?- zaproponował Uzumaki.
- Mam inne plany kochanie!- krzykła przewracając
niebieskookiego tak aby leżał na niej.
- Nie.- odpowiedziała wystawiając język.
- No to idziemy spać.- powiedział blondyn układając się obok
Haruno, i przykrywając się kocem, na co zaprotestowała różowowłosa.
- Co ty wyprawiasz Naruto?!
- Idę spać.- powiedział ziewając a następnie uśmiechając się
chytrze w jej stronę.
- Ej a ja?!- zapytała chowając się pod pledem.- Jesteś
uparty!
- Wiem o tym.
- Więcej okazji nie będzie.- powiedziała urzekająco wstając
z łóżka, lecz została zatrzymana przez niebieskookiego.
- No dobra, dobra chodź.- powiedział ciągnąc Haruno z
powrotem w swoją stronę.
Różowowłosa zdjęła górę swojej garderoby, tak samo jak i
Uzumaki. Niebieskooki widząc Haruno pół nagą schował się pod kołdrę, lecz
jednym okiem podglądając co robi jego kunoichi. Ona weszła na łóżko i dźgnęła
blondyna w oko.
- Haha jesteś jak Jirayia… Nie dobry podglądacz.-
powiedziała śmiejąc się w niebogłosy.
- To bolało.- powiedział przykrywając dłonią oko.
- Ojeju.- odpowiedziała biorąc dłoń blondyna i całując go w
oko.- Lepiej?
- Jeszcze nie!- krzyknął kładąc się na niej.
Cała noc upłynęła im w bardzo miłej atmosferze, mimo że na
dole trwała impreza oni także bawili się świetnie. Kto by pomyślał że
różowowłosa zrobiła „to” z Uzumakim, niegdyś kimś kogo ignorowała. Następnego
dnia jako pierwsza obudziła się Haruno, niebieskooki nadal smacznie spał,
wyczerpany i zmęczony nocną „zabawą”.
Zielonooka postanowiła wziąć prysznic, ciepłe krople wody opadały na jej ciało.
Po chwili przyjemności wytarła się i ubrała w swój codzienny strój. Następnie
podeszła do blondyna i pocałowała go w usta lecz ten nawet nie drgnął spał jak
suseł:
- Śpiochu.- szepnęła i powolnym krokiem by nie zbudzić
niebieskookiego wyszła z mieszkania. Szła przed siebie rozglądając się wokoło,
miasto budziło się właśnie do życia, ciągle myślała o nocy jaką spędziła z
Uzumakim, rozkojarzona Haruno po chwili wpadła na kogoś:
- Namida?- zapytała masując obolałe miejsce.- Gdzie tak
pędzisz?!
- On tu
jest!- krzykła pokazując palcem przed siebie.Ohayo:) Jak widzicie notka trochę dłuższa <fanfary> I ma az dwa obrazki!! Co do notki jak widzicie Sakura odzyskała pamięć! Yatta!! I jak myślcie? Kogo ciekawego dostrzegła Namida? To w kolejnej notce:D A teraz zapraszam na mini konkurs w którym nagrodą jest albo jedno pytanie odnośnie opowiadania( o dowolnej treści) albo notka ktora bedzie dedykowana tej osobie ^^ A teraz do rzeczy daję tu dwa obrazki i musicie rozpoznać kogo są te słodkie dzieciaki xD O ile je poznacie :P
Te pościgi, te wybuchy. Tyle akcji, że się w głowie nie mieści xD, ale teraz na serio. Notka zajedwabista :D no, no kto by pomyślał, że oni już "to" zrobili. Mi to wcale nie przeszkadza. Bardzo podobała mi się ta część, a szczególnie jak Naruto zachował się jak Jirayia :D Niby skromni, tajemniczy, ale kto by przypuszczał, że nasza Sakurką będzie miała taki pomysł. Jestem też ciekawe kogo ta Namida spotkała hmm... ?? Obrazki dodane do opowieści, aby bardziej nam przybliżyć, co się w danej chwili dzieję, to po prostu bardzo dobry pomysł. Wiesz tego konkursiku niestety nie wygram chociaż na tym drugim obrazku te twarze są troszkę znajome muszę przyznać, ale ten mój łeb na nic nie wpadnie xD Jak mi coś wpadnie to dam Ci znać. Pozdrawiam i czekam na next.
OdpowiedzUsuńPierwszy obrazek:
Usuńod lewej: Anko ?, Namida, a trzeci to nie wiem kto to jest :D
Drugi obrazek:
tylko jedna osoba: w środku Albo Minato, albo Jirayia.
O.o Kiedy chcrzciny??? Kyuubi na chrzestnego^^ Notka super!!! Nareszcie Sakura odzyskała pamięć! YATTA!!! Ale Sakurze trzeba przyznać... Szybka to ona jest... Mam przeczucia że tym kimś kogo spotkała Namida jest ten chłopak którego kocha. Jeśli chodzi o obrazki. Nie mam pojęcia, ale coś mi mówi że może tam być Namida, mała Tsunade, Orochimaru i Jirayia. Pozdro, i next oby był jak najszybciej;p
OdpowiedzUsuńTAK!!!!!!!!!!!! Odzyskała pamięć. :D
OdpowiedzUsuńNotka super.
Zrobili to? O.o
Żeby z tego ciąża nie wyszła. ;p
Pozdrawiam i życzę weny. :D
Wreszcze notka niemogłe msie doczekać bardzo fajna czekam na next.
OdpowiedzUsuńNo , no , no nieźle ;D Sakurcia i Naruto na pewno dobrze się ze sobą bawili ;D
OdpowiedzUsuńSuper nocia ^^
Na pierwszym rysunku od prawej:
OdpowiedzUsuńTem pierwszy to chyba shino bo ma takie fajowe okularki xD
Ta po środku: nie mam pojęcia
Odtatni to chiba Jiraya
Drugi rysunek: od lewej
Pierwsza to chyba Namida
Druga to vhyba córka naruto xD
Trzecia to chybs córka kiby xD
T